niedziela, 14 marca 2010

:(

Obrabiając te zdjęcia zauważyłam, że się nie uśmiecham i wyglądam jakbym była zła. Ale zła to mogę być tylko na pogodę, która ma najdłużej tydzień żeby się wynieść i ustąpić miejsca wiośnie. Już do znudzenia powtarzam, że mam dość zimy. Tyle butów czeka aż je włożę, że nic dziwnego, że chcę wiosnę!! A tym czasem, nów na szaro i bez usmiechu ale obiecuje, że na następnych zdjęciach  nie będę taka ponura :) Ps. Torebka to mój nowy łup z sh. Ostatnio coś kiepsko z ładnym towarem...






top (1 warstwa) - sh (mały diy z sukienki, na metce marks&spencer)
ażurowy sweter (2 warstwa) - h&m
marynarka - szafa + diy
leginsy - stradivarius
bransoletka - stradivarius
torebka - sh

12 komentarzy:

  1. Rzeczywiście jesteś jakaś taka ponura, ale wcale się nie dziwie skoro pogode mamy taką jaką mamy. Także czekamy na wiosne (tzn. ja i moje buty:P).
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ciekawe połączenie faktur, w ogóle ten sweterek ekstra

    OdpowiedzUsuń
  3. usmiechnij sie dziewczyno!!!! sliczne wdzianko i ta marynarka jest piekna! a co do wiosennych butow to u mnie tak samo, juz sie ni moge ich doczekac!

    OdpowiedzUsuń
  4. Eee tam,na przedostatnim prawie się uśmiechasz:)
    Co do ciuchów-o gustach się nie dyskutuje,ale wg mnie masz świetny!

    OdpowiedzUsuń
  5. Love the blazer! and the bag a lo Chanel! GORGEOUS GIRL!



    LA

    OdpowiedzUsuń
  6. so casual and stylish! like the look!

    I would be glad to see you in my blog!!)))

    OdpowiedzUsuń
  7. Brawo za kreatywność! Bez nic zestaw byłby nudny, a tak- dwie bluzki, ozdoba na marynarce. Bardzo, bardzo fajnie to wszystko razem wygląda :)
    Brakuje mi tylko zdjęcia całej sylwetki, buty też chcę zobaczyć!

    Bardzo sympatyczny Twój blog, wspaniale podkreślasz piękno kobiecych kształtów.

    OdpowiedzUsuń
  8. ale swietnie przerobilas marynare!super

    OdpowiedzUsuń
  9. Thank you so much BEAUTIFUL!




    LA

    OdpowiedzUsuń