Tak jak pisałam jest tu bardzo czysto miasteczka są tu takie przytulne. Mieszkam w małej miejscowości na południu ale jest tu wszystko czego nam potrzeba. Do pracy mamy ok. 10 km. Ktoś kiedyś pytał gdzie pracuje? Otóż pracuję na magazynie i zbieram zamówienia do sklepów spożywczych. Tak najkrócej można opisać to co robię. Niestety dział w którym się specjalizujemy to owoce, warzywa i wszystko to, co musi leżeć w lodówce. Dlatego temperatura utrzymująca się na sali waha się od 1,5 do 3 stopni. Zatem jest tam bardzo zimno. Chyba jest to nie do pomyślenia, żeby w środku lata chodzić w zimowej kurtce? A jednak a pod nią mam bluzkę i ciepłą bluzę i szczerze żałuję,że nie wzięłam sobie tu czapki! Pracuję sześć dni w tygodniu dlatego jak już przyjdzie upragniona niedziela nikt nie ma prawa wyciągnąć mnie z łóżka! Czasem jednak starcza jeszcze sił na spacer czy wypad do sklepów. Byłam w centrum handlowym kiedy jeszcze były wyprzedaże ale szczerze mówiąc nie znalazłam nic ciekawego, może źle się do tego nastawiłam? Tak czy inaczej przedstawiam Wam parę zdjęć jakie udało mi się tu zrobić, nie dużo ale zawsze coś. Pamiętajcie, że o Was pamiętam :)
A to mój marny outfit ze spaceru. Kurcze nie można spakować całej szafy na trzy miesięczny wyjazd...
koszulka/ spódnica - reserved
torba/sandały - sh
okulary - h&m