Po luźnym outficie znów czas na marynarki i takie tam... to jest jednak to co lubie :) mało dziś pisania bo czas nie pozwala. Powiem Wam tylko, że bardzo się cieszę bo w przyszłym tygodniu wybieramy się z moim chłopcem kochanym na majówkę do Szczawnicy :D
bluzka - zara
marynarka - sh (na metce laura ashley)
sweterek - sh (na metce marks&spencer)
spodnie/szal/baleriny/torebka - sh
bransoletka - h&m
taka torebkę chcę! ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne :) , niby proste a nade efektowne :)
OdpowiedzUsuńnie mogę się nadziwić, jakie perełki znajdujesz w sh :) śliczne kolory, bardzo mi sie podoba!
OdpowiedzUsuńja też uwielbiam marynarki, mam ich sztuk kilka i w planach kolejne zakupy. super torba
OdpowiedzUsuńGreat blog! Follow my fashion blog here ...http://chicreport.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńja też uwielbiam marynarki:)miłego odpoczynku
OdpowiedzUsuńMarynara jak marynara, ale ta torba...
OdpowiedzUsuńfajnie wyglądasz, bardzo ciekawa bransoleta!
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie wyglądasz-ta marynara dodaje Ci niebywałego uroku:) To zdecydowanie Twoja kolorystyka:)
OdpowiedzUsuńsuper spodnie :)
OdpowiedzUsuńmarynarka fajna ale bardziej podobaja mi sie te spodnie z kantka!!!!! genialne!! bransoletka sliczna.
OdpowiedzUsuńMusztardowa torebka… O cholerka! :)
OdpowiedzUsuńkocham takie bransolety, zawsze wyglądają tak szlachetnie
OdpowiedzUsuńmarynarka świetnie zestawiona z kolorami, a przede wszystkim to świetna ta fryzura, bardzooo Ci pasuje, już pisałam, ale teraz się utwierdzam.
OdpowiedzUsuńomg, gdzie są takie sh? torebka jest przecudowna!
OdpowiedzUsuńgeneralnie- bardzo pozytywnie:) w ogóle twoje zestawy są ciekawe, ładna z ciebie dziewczyna, urocza i kobieca przy tym- a to rzadkość prawdziwa wśród szafiarek.
OdpowiedzUsuńjak tam było w Szczawnicy? właśnie w tv pokazywali program M.Gesler i restaurację w Szczawnicy "u Zosi" byliście może?
OdpowiedzUsuńmarynarka ważna jest xD ja ostatnio zaopatrzyłam się w az 2;p
OdpowiedzUsuńMilo się ogląda osóbkę o kobiecych kształtach, która lubi modę jak ja:)
OdpowiedzUsuń