Nie powiedziałam Wam moi drodzy jednej rzeczy. Co roku jeżdżę do Holandii do pracy. Nie zanosiło się, że w tym roku też pojadę ale jednak udało się. To nie koniec o nie! Będę tu zaglądać jeśli warunki na to pozwolą i mam nadzieję przywiozę mnóstwo inspiracji z tego urokliwego państwa a kto wie, może gdzieś na holenderskich ulicach spotkam Style Scrapbook, Fashionnerdic albo Fashin Nicotine :) Do zobaczenia we wrześniu :)
Rotterdam
Amsterdam
Mój śliczny rowerek przywieziony w zeszłym roku a w tle jeden z wieeeeelu holenderskich kanałów :)
adios!