Witam w ten jakże piękny dzień, za oknem słońce a ja szykuję się do wyjazdu na konferencję do Głuchołaz. Pokazała bym się Wam w chińskiej kiecce ale w nią nie wchodzę. Dlaczego chińskiej? Bo tematyka konferencji będzie krążyć wokół wpływów chińskich w europejskiej kulturze i sztuce. A wracając do sukienki nie mieszczę się bo rozmiarówka obowiązująca w Chinach (nie mówię tu o tych ciuchach produkowanych w Chinach sprzedawanych na europejskim rynku, choć to poniekąd też) jest znacznie zaniżona w stosunku do tej naszej. Wynika to oczywiście z tego, że azjatki są drobne i sztuką jest spotkać w Chinach dużą kobietę o pełnych kształtach. Stąd problem rozmiaru ale to nic ja coś wykombinuję i ubiorę coś zbliżonego do motywu chińskiego. Zadaniem moim i moich znajomych jest organizacja tej konferencji, więc trzeba się dobrze prezentować.
A teraz kilka słów na temat mojego outfitu. Koronkowa bluzkę już znacie jest ona na tyle efektowna, że moim zdaniem należy ją łączyć z klasycznym zestawem ciuchów, tak też zrobiłam. No i jeszcze zaczes, to był mały eksperyment moich możliwości fryzjerskich ale szybko się rozwalił... a że ostatnio spóźniłam się na pociąg i miałam godzinę do zagospodarowania toteż zrobiłam sobie parę zdjęć, którymi Was teraz pomęczę :) ojej ale się dzisiaj rozpisałam...
Na koniec taka mała uwaga: przyjrzyjcie się moim włosom... cdn.
koronkowa koszulka - sh
spodnie - sh (na metce dorothy perkins)
marynarka - zara
buty - no name
bransoletka - stradivarius
kolczyki - bijou brigitte
czy to znaczy że będziesz coś z włosami robiła?bo chyba nie zrobiłaś jeszcze, jesli tak to jestem ślepa:)
OdpowiedzUsuń"Zaczes" na jedną stronę - ja widzę ;) Śliczna bluzeczka. Jestem ciekawa, co chińskiego wymyślisz :)
OdpowiedzUsuńLove you cute top!!
OdpowiedzUsuńYou look really nice, like this outfit!
LA
ja się nie martwię że jestem ślepa choć nie widzę zmiany, ponieważ właśnie będę kupować okulary korekcyjne ;P
OdpowiedzUsuńbd elegancki zestaw :)
botki jak i bluzka cudowne :) !
OdpowiedzUsuń