wtorek, 27 kwietnia 2010

blue blue blue

Dzisiaj będzie szybko bo ja nie wiem co robię z czasem, że wiecznie mi go za mało... Chciałam się tylko odnieść do komentarzy, za które bardzo dziękuję :) Nie sądziłam, że tak dużo dziewczyn będzie w tej samej sytuacji jak ja ale pamiętajcie jak to moja mama zawsze powtarza, że "kochanego ciałka nigdy za wiele" :) Dziękuję też za te z krytyką bo i ta jest potrzebna jednak jedna osoba ciągle pisze o moich nogach, które rzekomo eksponuję. A może i ma racje ale nie obetnę sobie ich ani nic z nimi nie zrobię, są masywne i ciężko nad nimi pracuję, żeby takie nie były. Nie będę się jednak chować za czymkolwiek, żeby to na siłę maskować bo to nie będę wtedy ja tylko ktoś, kto się za mnie przebiera. peace.

A dziś przedstawiam Wam moje cichobierzki firmy "szelest" rodem z second handu. Znalazłam je bardzo dawno temu ale były w opłakanym stanie. Ostatnio wzięłam się za nie, odkaziłam wyprałam i są piękne i nieziemsko wygodne białe tenisówki!!





spodnie - sh (na metce dorothy perkins)
koszula - sh (na metce george)
torebka - sh
kolczyki - hand made (koleżanka)
tenisówki - sh (na metce atmosphere)
okulary - bershka

14 komentarzy:

  1. do twarzy Ci w niebieskim. bardzo fajne zestwainie, bardzo wygodne!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Co do nóg to też nie raz mi pisano ale mam to gdzieś, takie mam wiec co mam zakryc je sobie?? każdy ubiera się tak jak mu sie podoba. Ja uwielbiam twój styl i twojego bloga i czuje w tobie bratnią dusze :) świetny zestaw i super trampeczki:);*

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna koszula i trampki fajne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajnie, na luzie. Tenisówki są świetne, masz szczęście do takich wykopków :)

    OdpowiedzUsuń
  5. uwielbiam cichobiegi.kiedys się z mamy nabijałam że co ona nosi, że to jakieś cichobiegi - a teraz sama nosze;)

    OdpowiedzUsuń
  6. bardzo fajny, klasyczny zestaw, swietna koszula.
    Mam tylko zastrzeżenie natury ortograficznej :) cichobieżki, od biegania ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak ja Cię uwielbiam! Zawsze w Twoich zestawach znajdę inspirację, a od Twoich fotek aż bije pozytywna energia. Pięknie. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. świetny, luźny zestaw, właśnie się miałam pytać, jak Ci się udało tak wyczyścić trampki, ale już wiem :)

    OdpowiedzUsuń
  9. wyglądasz świetnie, a trzecie zdjęcie jest urocze, więcej uśmiechu, prosimy!

    Poza tym, bardzo podoba mi się Twoje podejście do figury. Sama baaaardzo długo dołowałam się z powodu każdego krzywego spojrzenia i miałam straszne kompleksy na punkcie nóg, ale niedawno stwierdziłam, że stop! Inne dziewczyny wyglądają gorzej, a ja to ja, więc czego mam się wstydzić?! Otworzyłam więc szufladę ze spódnicami i, uwaga, pierwszy komentarz jaki usłyszałam? ' Łaaaał, powinnaś częściej tak chodzić, masz nogi do nieba!" : DD Co prawda, to niebo wisi chyba dość nisko, ale najważniejsze, żebyśmy się dobrze czuły, si? : )

    OdpowiedzUsuń
  10. Wszystko co w kratę uwielbiam, Twoją koszulę też :) Buty też super i wyszedł fajny, wygodny? zestaw.

    OdpowiedzUsuń
  11. mówię stanowcze NIE ! masz nie ukrywać nóg, eksponuj je bo właśnie taka mi się podobasz :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Jakie szpyry ; DD

    OdpowiedzUsuń
  13. te czarne buty są swietne !!:D

    OdpowiedzUsuń