Tak jak obiecałam wróciłam po tygodniu, lecz nie mam zdjęć z mojej majówki, ponieważ na nią nie pojechaliśmy w rezultacie. W nocy przed wyjazdem rozchorowałam się tak bardzo, że nie mogliśmy jechać do Szczawnicy czego bardzo żałujemy... Miejmy nadzieję, że wyjazd do Zakopanego, który ma się odbyć za tydzień wypali :)
marynarka - sh
bluzka - no name
spodnie - sh + diy
trampki - sh (na metce atmosphere)
torba - invito
Przepiękna torba!
OdpowiedzUsuńSUPER!
OdpowiedzUsuńKlasycznie ale nie nudno. Takie zestawy idealnie sprawdzają się na zakupy czy na spacer :)
OdpowiedzUsuńbardzo mi sie podoba to połączenie :) super wyszło! dzięki za zaproszenie :);*
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawa ta torba!
OdpowiedzUsuńnie dość, ze fajnie, to jeszcze wygodnie! :)
OdpowiedzUsuńta marynarka idzie do moich ulubionych rzeczy ;) super jest!
OdpowiedzUsuńnice blazer!
OdpowiedzUsuńWyglądasz wspaniale .I te przewinięte rękawy.....
OdpowiedzUsuńtorba jest fantastyczna! bardzo podoba mi się też marynarka, świetny fason i kolor
OdpowiedzUsuńŚliczny zestaw, uwielbiam marynarki, a Twoja jest piękna i idealnie leży! Torba też jest przepiękna! Masz fajne poczucie stylu! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńwww.szafama.blogspot.com